
U zbiegu ulic Umińskiego i Fieldorfa zostały wycięte drzewa. Jak informuje warszawa.wyborcza.pl, w sumie 24 sztuki.
Działka na której rosły, jeszcze niedawno należała do WAM. Po likwidacji lotniska w latach 70-tych wybudowano tam osiedle. Fragment niezabudowany był użytkowany jako parking. Potem urosły na nim drzewa. W końcu nie tak dawno teren kupiła kilinika Reh-Medica, która planuje wybudowac przychodnię.
Jak ustalił portal, dzielnica dała klinice zgodę na wycięcie drzew, jednak zaskarżyli ją ekolodzy, sprawa trafiła do SKO. Do czasu rozstrzygnięcia drzewa powinny pozostać w nienaruszonym stanie. Niestety, tak się nie stało...
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zamiast nielegalnej budowy należy zmusić inwestora do posadzenia drzew.