
Planowanie budżetu marketingowego to niełatwe zadanie – zwłaszcza dla tych, którzy zajmują się kompletnie innymi rzeczami i nie dysponują w firmie zespołem specjalistów. W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak tylko zlecić zadania związane z promocją w sieci na zewnątrz. Tego rodzaju agencje mogą zaoferować mnóstwo różnych strategii, ale zawsze działają w ramach otrzymanych wytycznych. Branżowi eksperci z INSEO wskazują na 2 podstawowe drogi, którymi mogą podążać działania reklamowe w internecie. Co ważne: jedna nie wyklucza drugiej, bardzo dobrze się uzupełniają.
Interesują Cię przede wszystkim stabilne, długofalowe efekty? Skoncentruj się na pozycjonowaniu
Wyszukiwarka Google to narzędzie, z którego codziennie korzysta blisko 15 milionów Polaków. W interesie marki/przedsiębiorcy jest, aby prowadzona strona internetowa znalazła się w wynikach organicznych (SERP) jak najwyżej. Zasada jest prosta: im lepsza pozycja, tym większe prawdopodobieństwo że użytkownik kliknie w link przenoszący na firmowy adres. Witryny z top 10 listy wyników wyszukiwania stanowiącej odpowiedź na zapytanie użytkowników cieszą się największym zaufaniem – na pierwszym miejscu algorytmy wyszukiwarki umieszczają te strony, które w ich ocenie najlepiej pasują do potrzeb konkretnego odbiorcy.
Google analizuje serwisy www pod kątem kilkuset czynników rankingowych, co oznacza że pozycjonowanie systematycznie staje się coraz bardziej wymagające. Z doświadczenia specjalistów INSEO wynika, że 3-6 miesięcy to minimum tego, ile trzeba oczekiwać na umieszczenie witryny w TOP 10 SERP. A biorąc pod uwagę specyfikę różnych branż, rosnącą konkurencję czy zmieniające się wytyczne jakościowe – niejednokrotnie osiągnięcie zyskownych pozycji zajmuje ponad rok. Ale zwiększenie przychodów o 70 albo i więcej procent z pewnością jest tego warte.
Potrzebujesz pozyskać klientów w trybie natychmiastowym? Przeznacz więcej środków na Google Ads
Nie wszystkie firmy mogą sobie pozwolić na tak dalekosiężne inwestycje. Wtedy warto rozważyć scenariusz, w którym większą część budżetu na e-marketing przeznacza się na reklamy w wyszukiwarce. Linki sponsorowane, jakie można licytować w systemie Google Ads, trafiają od razu na wysokie pozycje (oczywiście wraz ze stosownym oznaczeniem), a płaci się określoną stawkę wyłącznie za kliknięcie – czyli wejście potencjalnego klienta na stronę firmy. Trudność polega na tym, aby reklamę wyświetlać właściwym osobom i nie tracić pieniędzy na bezwartościowe kliknięcia. Panel pozwala ustawić mnóstwo szczegółowych parametrów kampanii, daje również dostęp do zaawansowanych statystyk. Z prezentowanych danych trzeba jeszcze wyciągnąć właściwe wnioski, a nie każdy to potrafi. Dlatego Google przyznaje specjalne certyfikaty, potwierdzające że dany specjalista posiada niezbędne umiejętności.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie