
Kabaret związany z okręgami wyborczymi na Pradze Południe trwa. Już za dwa miesiące (21 października 2018r.) odbędą się wybory samorządowe w których wybierzemy nowych radnych naszej dzielnicy. Natomiast na poniedziałkowej nadzwyczajnej sesji rady miasta przegłosowano powrót do czterech okręgów.
W połowie marca br. pisałem: PO na nowo dzieli Pragę Południe. Niezrozumiałe okręgi wyborcze. Praga Południe została wówczas przez radnych podzielona na pięć okręgów. Podział ten został zakwestionowany przez Państwową Komisję Wyborczą i rada miasta na poniedziałkowym głosowaniu zdecydowała o powrocie do czterech okręgów.
Problem jednak w tym, że zgodnie z uchwałą PKW z dnia 5 lutego 2018 r. „w sprawie wytycznych i wyjaśnień dotyczących podziału jednostek samorządu terytorialnego na okręgi wyborcze„ pkt 20 „Zmiany podziału gminy na okręgi wyborcze (...) muszą zostać dokonane najpóźniej na 3 miesiące przed upływem kadencji.”. Również w Kodeksie Wyborczym art. 421. § 1. czytamy „Zmiany granic okręgów wyborczych mogą być dokonywane najpóźniej na 3 miesiące przed upływem kadencji”.
Wszystko to już teraz daje podstawy do zaskarżenia wyników wyborów samorządowych na Pradze Południe. Czy nasza dzielnica na to zasługuje???
Paweł Dąbrowski / BEZPARTYJNI Praga Południe
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Taki sam chaos macie w tym serwisie. Mają być 4 okręgi, a na załączonej mapie jest ich 5, wyszukiwarka nie podaje późniejszych publikacji na ten temat. Na pryszcz komu taki serwis?