
21 października 2019 roku na warszawskim Grochowie doszło do niecodziennego przypadku kradzieży u jubilera. Mężczyzna poprosił, żeby wyjąć mu tacki z biżuterią, ponieważ chciał obejrzeć towar. Gdy pracownik zakładu spełnił jego prośbę, ten zabrał tacki i uciekł. Na miejscu pojawiła się policja z psami tropiącymi. Nikomu na szczęście nic się nie stało.
Do podobnej sytuacji doszło niedawno w centrum Warszawy, funkcjonariusze biorą pod uwagę możliwość, jakoby obie "akcje" przeprowadził ten sam sprawca.
Fot. pxhere.com
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie