
Zaniepokojony sytuacją mieszkaniec, przysłał nam informację "ku przestrodze". Na ul. Kordeckiego, około 20-30 metrów od Garwolińskiej powstała dziura w asfalcie.
- Na tyle głęboka, że kilka osób miało już problem z felgami. Nie widać jej w nocy, a tym bardziej gdy pada deszcz i woda ją zaleje - tłumaczy Krzysztof, a my wraz z nim przestrzegamy - uważajcie w tym miejscu zamiast liczyć na szybką naprawę, bo z tym jak wiadomo w naszym mieście bywa bardzo różnie...
Jak informuje mieszkaniec, kierowcy na własną rękę próbują prowizorycznie załatać dziurę wtykając w nią kawałki pokruszonego asfaltu. Pojawiają się też pierwsze komentarze do naszej informacji: - Ciekawe co jakby tak ktoś wziął i wylał tam trochę gładzi szpachlowej i zatkał dziurę... czy wtedy już jest samowolka budowlana i zamykają w więzieniu czy jeszcze nie - pyta ironicznie Michał, a my mamy nadzieję, że urzędnicy naprawią ulicę zanim miasto będzie musiało zacząć wypłacac kierowcom odszkodowania za zniszczone auta...
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie