
Wczoraj wieczorem, około godziny 20, doszło do tragicznego wypadku na warszawskiej Pradze-Północ. 13-letni chłopiec został potrącony przez autobus miejski, gdy wbiegł na jezdnię na czerwonym świetle. Zdarzenie miało miejsce na skrzyżowaniu jednej z głównych ulic dzielnicy, gdzie ruch zarówno pieszy, jak i pojazdów jest intensywny nawet późnym wieczorem.
Okoliczności zdarzenia
Według relacji świadków i informacji przekazanych przez stołeczną policję, chłopiec znajdował się na przejściu dla pieszych, ale wszedł na jezdnię, ignorując sygnalizację świetlną. Kierowca autobusu miejskiego, mimo szybkiej reakcji i próby hamowania, nie był w stanie uniknąć zderzenia.
— „Chłopiec wbiegł na czerwonym świetle, co wskazuje na jego nieuwagę. Kierowca autobusu był trzeźwy, a pojazd sprawny technicznie”
Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano karetkę pogotowia oraz policję. Poszkodowany chłopiec został przewieziony do jednego z warszawskich szpitali. Jak przekazali ratownicy medyczni, chłopiec doznał poważnych obrażeń, w tym złamań oraz urazu głowy. Jego stan określono jako ciężki, ale stabilny.
Świadkowie zdarzenia byli zszokowani. Niektórzy próbowali ostrzec chłopca przed wejściem na jezdnię.
— „To stało się w ułamku sekundy. Autobus jechał z normalną prędkością, a chłopak po prostu wybiegł. Nie było szans, żeby go zatrzymać”
Po wypadku stołeczna policja wystosowała apel do rodziców i opiekunów, podkreślając, jak ważne jest edukowanie dzieci o zasadach bezpieczeństwa na drodze.
Przypominamy, że przejście dla pieszych z sygnalizacją świetlną nie zwalnia z obowiązku upewnienia się, że wejście na jezdnię jest bezpieczne. Dzieci często nie zdają sobie sprawy z konsekwencji swoich działań, dlatego rodzice powinni regularnie rozmawiać z nimi o zasadach ruchu drogowego
Eksperci podkreślają, że kluczową rolę w zapobieganiu podobnym tragediom odgrywa edukacja. Oto kilka wskazówek, które mogą zwiększyć bezpieczeństwo dzieci na drodze:
Wypadek na Pradze-Północ jest tragicznym przypomnieniem, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa na drodze. Choć 13-latek przeżył zdarzenie, jego życie mogło być zagrożone. Policja prowadzi dalsze śledztwo w celu dokładnego ustalenia wszystkich okoliczności wypadku. Tymczasem pozostaje mieć nadzieję, że to wydarzenie zmotywuje zarówno dzieci, jak i dorosłych do większej ostrożności w ruchu drogowym
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie