Cicho jest w Parku Skaryszewskim - park to nie parking

Osiem warszawskich organizacji pozarządowych i dwie rady osiedli apelują do władz Warszawy o zaprzestanie organizowania imprez w Parku Skaryszewskim oraz o egzekwowanie zakazu wjazdu samochodów bez identyfikatorów. Park to nie parking.

Od kilku lat Park Skaryszewski staje się miejscem organizacji imprez (np. finał półmaratonu BMW, Święto Francji, obchody „Od 100 lat w Warszawie”). Mieszkańcy coraz częściej skarżą się na hałas, na duży ruch pojazdów oraz liczne parkujące na terenie parku samochody.

- Tymczasem z badań opublikowanych w raporcie „Przyroda Parku Skaryszewskiego” wynika, że Warszawiacy odwiedzają Park głównie z uwagi na chęć odpoczynku w ciszy i na świeżym powietrzu. Hałaśliwe imprezy w zabytkowym Parku powinny zostać wyeliminowane. Powtarzające się skargi płynące od mieszkańców spowodowały reakcję lokalnych organizacji, które wspólnie wystąpiły w tej sprawie do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. Osiem stowarzyszeń i dwie rady osiedli (Kamionek i Saska Kępa) domagają się zaprzestania organizacji uciążliwych imprez oraz zakazu ruchu pojazdów, które nie mają stosownych identyfikatorów. Wniosek w tej sprawie został złożony w Urzędzie Miasta 21 grudnia 2016 – informują organizatorzy akcji „Cicho jest w Parku Skaryszewskim”.

W ocenie zaangażowanych w akcję organizacji trawniki są rozjeżdżane samochodami i zastawiane scenami, a zwierzęta i ptaki płoszone.

- Dzieje się tak mimo, że Park Skaryszewski jest jednym z najcenniejszych obszarów przyrodniczych na terenie Warszawy. W 2014 roku grupa specjalistów pod kierownictwem prof. Macieja Luniaka z Instytutu Zoologii PAN przeprowadziła kompleksowe badanie walorów przyrodniczych Parku. Badanie wykazało, że na tle innych stołecznych parków Park Skaryszewski wyróżnia się pod względem różnorodności gatunkowej zwierząt i roślin. Stwierdzono m.in. występowanie 60 gatunków ptaków i 16 gatunków ssaków, w tym 5 gatunków nietoperzy, jeża, bobra, piżmaka, norki, zająca, a nawet lisa. Badanie wykazało również 29 gatunków ślimaków, 28 gatunków pająków, 23 gatunki ważek, 26 gatunków biedronek, 22 gatunki motyli dziennych, 10 gatunków mrówek, a wśród nich gatunki rzadkie i chronione – podkreślają organizatorzy i dodaja, że ponad stuletni Park Skaryszewski, podobnie jak wiele najcenniejszych polskich parków i ogrodów, zaprojektowany został przez Franciszka Szaniora. W 1973 r. został wpisany do rejestru zabytków (nr 875 z 13.12.1973). Park znany jest nie tylko z walorów przyrodniczych, ale także historycznych i artystycznych. Na jego terenie znajdują się m.in. miejsca pamięci, ale także cenne rzeźby, w tym prace najwybitniejszych polskich artystów (np. Henryk Kuna, Olga Niewska). Organizacja imprez w takim miejscu jest tym bardziej bulwersująca, że tuż obok – po drugiej stronie Alei Zielenieckiej – znajdują się rzadko wykorzystywane błonia przy Stadionie Narodowym.

- Uciążliwe imprezy w parku to nie tylko utrapienie dla ludzi szukających w parku ciszy, nie tylko niszczenie przyrody, ale także obciążenie dla budżetu miasta i dzielnicy. Prywatny organizator ogromnej imprezy może zapłacić zaledwie kilkadziesiąt złotych za urządzenie jej w parku (np. Półmaraton Praski: 60 PLN, słownie: sześćdziesiąt złotych), a zdarzają się przypadki, gdy skutki niszczenia przyrody Parku kosztują podatnika znacznie więcej. W dodatku do części imprez mieszkańcy dodatkowo dopłacają - że np. gdy Urząd Dzielnicy przeznacza środki z budżetu dzielnicy na nagrody dla uczestników biegów – tłumaczą inicjatorzy całego przedsięwzięcia.

Apel o ciszę w Parku Skaryszewskim poparły organizacje pozarządowe: Miłośnicy Krajobrazu - Stowarzyszenie Właścicieli Lokali, Ogród Warszawa. Stowarzyszenie na rzecz Krajobrazu Kulturowego, Stołeczne Towarzystwo Ochrony Ptaków, Stowarzyszenie ŁADna Kępa, Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze, Stowarzyszenie Obywatelskie Saska Kępa, Stowarzyszenie „Wiatrak” oraz Towarzystwo Przyjaciół Saskiej Kępy (Oddział TPW). Inicjatywę wsparły też dwa Samorządy Mieszkańców – Kamionka i Saskiej Kępy. Sygnatariusze wniosku zapowiadają, że będą nagłaśniać przypadki uciążliwych imprez, a w razie konieczności zbiorą podpisy pod wnioskiem o konsultacje społeczne ws. oczekiwań mieszkańców wobec Parku Skaryszewskiego.