
Który mieszkaniec Pragi Południe nie zna Renesansu? To knajpa wręcz kultowa, serce Saskiej Kępy. Miejsce schadzek wygłodniałych spacerowiczów, smakoszy frytek z okienka, kurczaka z rożna czy pizzy na papierowej tacce.
Myślę, że każdy prażanin zna to miejsce, miejsce, które na stałe wpisało się w Saską Kępe, w ulicę Francuską, wrosło w nią i było pewnym punktem na kulinarnej mapie Pragi Południe. No właśnie BYŁO, niestety ale po niemalże 30 latach knajpa kończy działalność. Dziś po raz ostatni mieszkańcy skosztują ostatniej porcji frytek, pizzy…
„Najlepsze frytki z łagodnym sosem"
” Niezapomniana margherrita, a te kurczaki z rożna…Och! Palce lizać”
„Szkoda, bardzo szkoda. Miejsce, które pamiętam od dziecka. Przychodziłem tu z dziećmi co weekend, po spacerze w Parku Skaryszewskim”
„Ciekawe co powstanie w miejsce Renesansu”?
„Najlepsze fryty? Tylko na Francuskiej!”
Pewien etap się kończy, ale pamiętajmy, że medal ma zawsze dwie strony. Pamięć o Renesansie zostanie. Bo przecież jest to kultowe miejsce dla mieszkańców, a „frytki z okienka” są jak pączki z Irenki czy rurki z Wiatraka.
Wyjątkowe, niezapomniane, historyczne.
Nieprawdaż?
NJH
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie