
Ci bardziej spostrzegawczy z pewnością zauważyli, że prawy brzeg Wisły na wysokości Pragi wygląda nieco inaczej niż lewy jej brzeg. Chodzi o betonowe tamy poprzeczne, które wbijają się w nurt rzeki, chroniąc w ten sposób dziki brzeg przed podmywaniem. Warszawiacy szybko je pokochali, to idealne miejsce na opalanie czy łowienie ryb.
Stołeczny ratusz planuje jednak tzw. ostrogi zmienić w podświetlane promenady spacerowe. Będą one wymagały sporego remontu, by nie stwarzać zagrożenia dla spacerujących. Łącznie między mostem Grota-Roweckiego a Siekierkowskim znajduje się ponad 20 ostróg, jednak nie wiadomo jeszcze, czy wszystkie zostaną przerobione na mola dla spacerowiczów.
Władze miasta na inwestycję przeznaczą 12 mln złotych. Promenady mają być gotowe w 2019 roku.
Fot. Dariusz Kowalczyk/ wikipedia.org
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Świetny pomysł. Ciesze się, ze prawy brzeg Wisły tez w końcu zacznie się cywilizować. Tyle terenów zupełnie nie przystosowanych do życia miasta.
Pewnie zrobią tak, aby nie można było usiąść i posiedzieć, tak jak bulwarami - kilkanascie tysiecy spacerujacych a miejsc siedzacych na 100 osób. Kiedys to na schotkach mozna było usiąć a teraz betonowa sciana po lewej stronie #najgorzej
Aż miło czytać takie informacja bo choć mieszkam na Żoliborzu to kocham Pragę i często ją odwiedzam. Coraz więcej fajnych inwestycji już teraz sprawiło że jest to zupełnie inne miejsce niż jeszcze kilka lat temu a kolejne takie jak podświetlane bulwary czy kładka łącząca Pragę z Powiślem to naprawdę świetne pomysły więc do boju Prago! Czekamy:)