
Blisko tydzień temu, 13 grudnia, warszawiacy mieli okazję zobaczyć wyjątkową instalację artystyczną "Baby You", autorstwa belgijskiego artysty Barta Van Peela. Nad plażą Poniatówka, wzdłuż Wisły, unosił się ogromny, 34-metrowy balon w kształcie śpiącego niemowlęcia, będący metaforą drzemiącego w każdym człowieku potencjału.
Fundacja Przekrój, odpowiedzialna za organizację wydarzenia, opisuje instalację jako symbol dzieciństwa i wszystkiego, co z nim związane: czystej radości, spontanicznego zachwytu oraz pełnego przeżywania chwil. "Baby You" jest również przypomnieniem, że w każdym z nas tkwi nieograniczony potencjał, gotowy, by się obudzić i wznieść ku przestworzom.
Przed Warszawą instalacja została zaprezentowana w belgijskiej Antwerpii i amerykańskim Milwaukee. Polska była trzecim krajem, w którym dzieło zostało udostępnione publiczności.
Bart Van Peel współpracował przy tym projekcie z zespołem międzynarodowych specjalistów z Belgii, Wielkiej Brytanii i Polski. Proces twórczy trwał dziewięć miesięcy i wymagał zaangażowania inżynierów, projektantów oraz krawców, którzy dopracowali każdy detal tej ogromnej konstrukcji.
Instalacja przyciągnęła uwagę setek mieszkańców stolicy. Dzieło można było podziwiać nad Wisłą przez kilka dni, zanim zostało zdemontowane.
Choć "Baby You" opuściło Warszawę prawie tydzień temu, instalacja pozostawiła wrażenie niezwykłej artystycznej wizji, która łączy sztukę, technologię i głębokie przesłanie. To wydarzenie na chwilę pozwoliło warszawiakom zatrzymać się w codziennym pośpiechu i spojrzeć w niebo z refleksją nad nieskończonym potencjałem ludzkiego życia.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie