
Pan Tomasz wracając do domu 14. marca wieczorem został zaczepiony przez mężczyznę, który krzyczał w jego stronę wyzwiska - "ty pedale, ty kur**". Pan Tomasz przyspieszył kroku, wszedł do sklepu, lecz napastnik podążył za nim i uderzył go w twarz. Pomogła espedientka, która ukryła Pana Tomasza na zapleczu.
Nie ukrywa tego, że jest gejem, ale też nie obnosi się z tym. Sąsiedzi go znają, mieszka na Gocławiu, a pracuje jako tłumacz. Pan Tomasz stał się ofiarą nietolerancji, nienawiści. Nierzadko spotyka się z mową nienawiści. Napastnik już wcześniej mu mówił, żeby "wypier.... z osiedla"
W zeszły czwratek, uciekając przed agresywnym mężczyzną, Pan Tomasz zadzwonił pod 112. Kiedy policja dotarła do sklepu, napastnika już w nim nie było. Choć obrażenia początkowo wydawały się niegroźne, poszkodowany następnego dnia pojechał do szpitala, gdzie postawiono diagnozę - „wieloodłamowe złamanie kości oczodołu z przemieszczeniami”. Być może Pana Tomasza czeka operacja.
Apelujemy do wszystkich Prażan i Prażanek o czujność. Nie bądźmy obojętni na ludzką krzywdę. Pan Tomasz boi się teraz wychodzić z domu, nie wie co go czeka za progiem. Zakupy robi mu rodzina, sam nie chce się pokazywać na ulicy dopóki sprawca nie zzoostanie schwytany.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A mnie prześladują, ze jestem katolikiem. To znaczy katolem. Napisz coś o tym, że zostałem wyśmiany przez dwie młode pary, gdy wypadł mi różaniec. Cytuję pir...ny katol". Andrzej
To znaczy, że z Pan i Pan Tomasz musicie się wzajemnie wspierać.
Nie obnosi się z tym, że jest gejem? Haha To niby skąd ludzie o tym wiedzieli? Znam pedałów którzy naprawdę nie wyglądają na zboczeńców a nimi są także Panie Tomaszu kręcisz pan w balona. Zdejmij sukienkę i różowe koszulki to nikt pana nie będzie zaczepiał.