Największy punkt pocztowy na Pradze Południe w ogóle nie jest przygotowany na czas epidemii. Czynny nadal do godziny 21.00, nieprzerwanie obsługuje ogromną ilość mieszkańców.
Pracownicy punktu pocztowego, znajdującego się na placu Szembeka, nie zostali dobrze wyposażeni. Nie mają masek, rękawiczek czy innych zabezpieczeń. Przy okienkach nie ma natomiast szyb, które mogłyby odcinać zatrudnioną osobę od bezpośredniego kontaktu z klientem. Podobno pleksy ochronne miały pojawić się w pomieszczeniu już kilka tygodni temu, jednak do tej pory nikt w tej sprawie nic nie zrobił. Tak więc sytuacja wygląda, jak wygląda; czyli niezbyt dobrze.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
żadna poczta ani urząd nie były przygotowane na wirusa. Firmy również.
szyby w w większości urzędów, na pocztach i w bankach zostały już dawno zlikwidowane
Cześć! Nazywam się Agnieszka, mam 23 lata. Chcę znaleźć mężczyznę do intymnych spotkań i komunikacji. Z przyjemnością odpowiem wszystkim, napisz do mnie na stronie randkowej, oto moja strona - loveto.one/agnieszka96