Reklama

Sekrety grochowskich Andronów

Legenda mówi, że Europejczycy piją czarną herbatę dlatego, że liście, które Anglicy przywieźli z Chin, sfermentowały podczas podróży. Myśleli, że tak być powinno. Albo po prostu nie mieli alternatywy i zaczęli przygotowywać napar ze sfermentowanych liści. Chińczycy piją tylko herbatę zieloną oraz różne jej wariacje. Wśród nich znaleźć możemy białą i żółtą. Ale ta druga tradycyjnie zarezerwowana jest dla cesarza – żółty to kolor władcy.

Czego jeszcze możemy dowiedzieć się w Andronach, lokalnej kawiarni na Grochowie? Ano na przykład tego, czego nie znajdziecie w chlebie na naturalnym zakwasie. Nie znajdziecie w nim sztucznych wzmacniaczy smaku, spulchniaczy i konserwantów. Tu, w grochowskich Specialitesach, możemy kupić chleb w 100% naturalny, wypiekany w lokalnej, gocławskiej piekarni Pani Teresy. Żytni doskonale komponuje się z naturalnymi miodami, ze sprawdzonych pasieczysk, również tych warszawskich! Miody z Fortów Bema od Warszawskiego Bractwa Bartnego czekają na smakoszy. Jakość miodu gwarantuje Jurek, mistrz bartnictwa RP, opiekun technologiczny Bractwa.

W Andronach możemy skosztować najwyższej jakości kawy, wypalanej przez mistrza Gorana w jego łódzkiej, jednej z najstarszych palarni kaw speciality w Polsce.  Albo kupić paczkę ziarnistej, by cieszyć się kawą we własnym, domowym zaciszu. Albo możemy spróbować, zachwycić się i potem wziąć na wynos. Chyba jest to najlepszy model, bo zakłada podwójny kontakt ze świetną kawą.

Androny Specialitesy, zlokalizowane na Osiedlu Kinowa przy ulicy Wąwolnickiej, to z pewnością miejsce nietuzinkowe. Kawiarnia dość mała, bardzo lokalna, przycupnięta wśród grochowskich bloków i kamienic mieści się w jednym z najstarszych budynków na osiedlu.  Kryje jednak w sobie moc historii i dobrej kawy. Czy tylko kawy? Skądże! Jak już wspominaliśmy, znaleźć tu można najlepsze herbaty ze wszystkich stron świata, naturalne miody i chleby.

Popijając kawę (jaką wolicie: espresso czy mleczną?), możemy po prostu uciąć sobie luźną pogawędkę z sąsiadem albo posłuchać czym jest dla gospodarza tego miejsca jest selekcja dostawców, pochodzenie produktów i dostarczanie sąsiadom towarów najwyższej jakości. Takich delikatesów z historią. Specialitesów. I to jest właśnie cały sekret Andronów. 

A już wkrótce, jak tylko przyjdą ciepłe dni, znów nastanie sezon na pyszna lemoniadę i mrożoną  herbatę. Czy jest już dość ciepło, żeby wystawić leżaki? Musicie bowiem wiedzieć, że Androny dysponują leżakami i dają świetną możliwość do wygrzewania się na słońcu przed kawiarnią. Co prawda słońca jak na razie nie ma, ale cóż… wkrótce się to zmieni!

Każda osoba przekraczająca próg Andronów doceni zaangażowanie właściciela, jakość produktów i jej stosunek do cen, klimat i lokalność. Czy można nie odwiedzić tego miejsca? Można, ale trochę szkoda tam nie zajrzeć

 

Zajrzyj na Facebook`a :) 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iPragaPoludnie.pl




Reklama
Wróć do