
Policjanci zatrzymali 46-letniego Jarosława B., który uszkodził drzwi klatki schodowej. Mężczyzna chciał schronić się wewnątrz bloku i wybił szybę, żeby dostać się do środka. W momencie zatrzymania ukrywał się w ciemnym zakamarku korytarza. Okazało się, że jest poszukiwany listem gończym i ma do odbycia karę 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Był kwadrans przed 2.00 w nocy. Policjanci z patrolówki usłyszeli komunikat w radiostacji o mężczyźnie, który prawdopodobnie dewastuje klatkę schodową.
Funkcjonariusze od razu udali się pod wskazany adres. Na miejscu stwierdzili, że szyba w drzwiach wejściowych do jednej klatek schodowych jest wybita. Kiedy weszli do środka, w ciemnym kącie korytarza, zauważyli schowanego mężczyznę. Miał pokaleczone dłonie. Przyznał, że chciał dostać się do środka i faktycznie uszkodził drzwi.
Po sprawdzeniu danych 46-letniego Jarosława B. w policyjnej bazie okazało się, ze jest poszukiwany listem gończym. Ma do odbycia karę 6 miesięcy pozbawienia wolności .
Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Zanim został przewieziony do aresztu śledczego w wydziale do walki z przestępczością przeciwko mieniu funkcjonariusze przedstawili mu zarzut uszkodzenia mienia. Pokrzywdzony wartość strat oszacował na kwotę 460 złotych.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie wolno niszczyć cudzego mienia ani wspólnego tym bardziej! Ludziom się wydaje że jak coś jest wspólne to niczyje, więc można zniszczyć ławkę lub klatkę schodową. To jest okropne, trzeba zmienić mentalność ludzi w Polsce, bo pochodzi chyba jeszcze z PRL-u. Tutaj można poczytać od strony prawnej co może grozić, jeśli zwykła ludzka uczciwość nie wystarczy żeby się trzymać z daleka od niszczenia rzeczy, to może postraszenie ludzi pomoże: http://www.eporady24.pl/uszkodzenie_rzeczy,pytania,6,64,6822.html