
Poznajemy coraz więcej planów na zagospodarowanie przestrzenne terenów wzdłuż ulicy Ostrobramskiej. A dokładniej mówiąc rejonu od ulicy Poligonowej do Trasy Siekierkowskiej i od Ostrobramskiej do ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Szykują się wielkie zmiany. Dosłownie wielkie, bo w planach jest wybudowanie w tym rejonie Pragi Południe wielu wieżowców.
Co i gdzie jest zaplanowane? Poniżej prezentujemy krótką ściągawkę.
- 1/3 tego rejonu przewidziana jest pod zabudowę. Mowa tutaj o terenach przemysłowych i niestety o miejscach gdzie aktualnie są ogródki działkowe,
- u zbiegu ul. Ostrobramskiej i ul. Poligonowej zarezerwowano miejsce pod stację III linii metra,
- parking przy ul. Poligonowej przewidziany jest pod zabudowę usługową, handlową lub biurową,
- okolice skrzyżowania ul. Ostrobramskiej z ul. Fieldorfa również przewidziane są pod zabudowę. Maja tu powstać dwa 40 metrowe budynki, jeden mieszkaniowy, drugi biurowy,
- w planach bod biurowce przeznaczone są również tereny:
- parkingu przed Atrium Promenada,
- pomiędzy Atrium Promenada a Leroy Merlin,
- parkingu przed Leroy Merlin,
- ul. Rodziewiczówny ma zostać przedłużona, na drugą stronę ul. Ostrobramskiej i połączyć się z planowaną trasą Olszynki Grochowskiej. U zbiegu Rodziewiczówny i Ostrobramskiej już powstaje wieżowiec Aura-Sky, będzie to najwyższy budynek po prawej stronie Wisły, 85 metrów.
- ogródki działkowe Kolonii Gocławskiej przy Trasie Siekierkowskiej pójdą do likwidacji, z 7,5 hektara zostanie zaledwie 2,5 hektara. Tutaj też mają powstać wieżowce, nawet 85 metrowe.
- ogródki działkowe Perkuna mają pozostać terenem zielonym. Jednak i tutaj dojdzie do zmian. Teren wzdłuż ogródków i ul. Jana Nowaka-Jeziorańskiego jest przeznaczony pod zabudowę, a na samych ogródkach działkowych maja powstać rasy pieszo rowerowe.
Fot. FB AURA SKY, PRAGA Południe
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zastanawiam się, czy i ulice zostaną przebudowaną? Od strony Nowaka-Jeziorańskiego już teraz trudno jest przejechać, są korki, a co dopiero, jak pojawią się nowe wieżowce. I pytanie - jak chcą zagospodarować parkingi? Szczególnie w takim miejscach, gdzie non stop brakuje miejsc parkingowych? Eh...
skąd tyle drzew na wizualizacji?! graficy (ich zleceniodawcy?) mają nas za idiotów?. Obecnie nie ma tam tylu drzew a co dopiero po zabudowie tych obszarów biurowcami i blokami. Będzie jeden wielki beton, w dzielnicy gdzie dojeżdżają tylko autobusy - porażka.
Mniej zieleni, mniej wolnej przestrzeni (gorsza przewiewność obszarów od spalin), mniej parkingów czyli miejsc parkingowych (auta nie znikną tylko będą parkować w miejscach gdzie popadnie), gorsza komunikacja, mniej terenów rekreacyjnych (działki). Więcej asfaltu, więcej betonu (przecież wszyscy go tak kochamy), więcej ludzi, więcej samochodów, dużo wyższa zabudowa. robi się miło...
To chyba tylko prowokacja do dyskusji, i tyle. Betonowy krąg czuwa, jak to beton, inaczej nie umie. I nie ma skrupułów. To tylko ich pobożne życzenia. Nie pozwolimy na takie zabetonowanie środowiska, w którym żyjemy. Wracajcie do miasteczka Wilanów, panowie. I do swoich luksusowych willi. Szklane domy Cezarego nam tu niekonieczne.
A tak mi się Grochów (dzielnica nazywana Pr. Płd.) podobał... W XX w. mieszkałem po drugiej stronie Wisły, na Mokotowie. Nie od razu akceptowałem moje nowe miejsce na ziemi. Teraz to już jest mój Grochów.- Ale teraz patrzę z przerażeniem na to, co się dzieje i co się planuje. Na pewno trzeba wszystko zrobić, żeby maksymalnie ograniczyć zapędy "planistów".
Nie chcemy tu obrzydliwych wieżowców, bo i tak korki już zatykają Pragę Płd, Chcemy zieleni. Poza tym ogródki działkowe Perkuna to mieszkania jeży. Już jedno kolorowe osiedle przy Międzyborskiej na terenie Rawaru pogrzebało kilka rodzin jeży...
To wszystko to już zakrawa na kpinę... Więcej korków, wiecej betonów, mniej zieleni. Widać że tylko kasa się liczy dla miasta, bo na pewno nie mieszkańcy i ich zdrowie. Ten kto podpisuje takie plany zagospodarowania to pewnie mieszka w zielonym zakątku, bo raczej nie obok tych planowanych wieżowców i działki też pewnie nie ma w miejscu ich likwidacji. Nasi włodarze to powinni zaszyć sobie kieszenie i włączyć myślenie.