
Dzięki szybkiej reakcji straży miejskiej udało się zatrzymać 27 letniego mężczyznę, który chwilę wcześniej pobił spacerującego po parku Skaryszewskim 40 letniego mężczyznę. Do tego zdarzenia doszło w parku nieopodal wodospadu w czwartek 28 stycznia. Poszkodowany doznał obrażeń twarzy oraz stracił w wyniku upadku drogie okulary korekcyjne.
Sprawca agresji, wraz z towarzyszącą mu kobietą, oddalił się w stronę ronda Waszyngtona, jednak dzięki rysopisowi podanemu przez poszkodowanego został ujęty. Do funkcjonariuszy zgłosił się również świadek zdarzenia.
Fot: Straż Miejska
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tata wzór. Dziecko patrzy i się uczy od mądrzejszych i starszych. Brawo tato!
Pan nie spacerował, a biegał i według sprawcy pobicia potrącił i prawie wywrócił kobietę z wózkiem. To nie jest nie do wyobrażenia, biegacze w tym parku nie mają za kszytyny kultury osobistej i często wpadają w specerowiczów bo przecież rozpędzeni Hermesi nie mogą się zatrzymać albo chociaż zwolnić. Tak czy inaczej kogoś chyba za bardzo poniosło jeśli musiał dopuścić się rękoczynów.