
Kanał Wystawowy jak sana nazwa wskazuje, nie ma nic wspólnego z wystawami. Podobnie jak pobliska ulica Międzynarodowa nie ma nic wspólnego z innymi narodami i zarówno nazwa ulicy, jak i kanałku to wspomnienia po wielkich planach, jaki snuli w latach trzydziestych ubiegłego wieku warszawscy włodarze chcący, aby w tym miejscu powstały hale targowe z przeznaczeniem na międzynarodowe wystawy. Z planów pozostały tylko nazwy, które mają niewiele wspólnego z okolicą a na terenie zamiast hal targowych, są nieużytki i tak zwane działki rekreacyjne. Do tematu samych działek jeszcze powrócę w innych artykułach a na razie, skupię się na samym kanale.
Kanał Wystawowy jest nieco większym kanałem melioracyjnym, który jest połączeniem jeziorka z Parku Skaryszewskiego z Jeziorem Gocławskim, a następnie nieco dalej, łączy się z Kanałem Gocławskim, który łączy się z Kanałem Nowa Ulga. Teoretycznie jest to dość ciekawa i długa droga wodna o wielkim potencjale, który jest całkowicie niewykorzystany. Jeśli kanał zostałby trochę poszerzony i zadbano o jego brzegi, mógłby się stać wielką wodną atrakcją turystyczną nie tylko dla mieszkańców dzielnicy, ale i całej Warszawy. Na pewno nie zabrakłoby chętnych, aby popływać kajakiem czy rowerem wodnym z Parku Skaryszewskiego do Balatonu lub odwrotnie. Niestety jak zawsze olbrzymie pieniądze idą na słupki drogowe i tym podobne rzeczy, a nie na sport i rekreację. Szkoda, ponieważ droga wodna bardziej by się przydała niż kolejne nietrafione inwestycje drogowe.
Red Aktor
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W kanale wystawowym mieszka wydra europejską, cenny gatunek chroniony. Widziałam ją na własne oczy tej jesieni, w części kanału między al. Stanów Zjednoczonych a mostkiem