
Młody kierowca obywatelstwa ukraińskiego chciał się zabawić i wprowadził w kontrolowany poślizg swoje auto marki mitsubishi na rondzie u zbiegu ulic Perkuna i Filomatów na Gocławiu. Miał pecha bo akurat w pobliżu stał wspólny patrol policji i straży miejskiej.
Patrol zatrzymał kierowcę i po chwili okazało się, że kierowca nie ma prawa jazdy. Miał je kiedyś, ale w czerwcu 2020 roku sąd wydał zakaz prowadzenia pojazdów. Prawo jazdy miał odzyskać dopiero za około 6 miesięcy.
Młody kierowca z Ukrainy dostał mandat i dodatkowo odpowie także za złamanie zakazu sądowego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie