
Minęły już dwa miesiące od zakończenia głównych prac budowlanych na przystankach kolejowych Warszawa Gocławek i Olszynka Grochowska. Chociaż wszystko wygląda nowo i estetycznie, pasażerowie wciąż nie mogą korzystać z wind ani nowej kładki.
Na początku października PKP PLK chwaliło się efektami wieloletnich prac modernizacyjnych na linii otwockiej. Wtedy też przedstawiciel spółki, Karol Jakubowski, zapowiedział, że windy na przystanku Gocławek zostaną uruchomione w połowie listopada, a kładka na Olszynce Grochowskiej będzie dostępna dla podróżnych w grudniu.
Tymczasem, mimo zakończenia prac i braku widocznych robotników na miejscu, urządzenia wciąż są niedostępne. Jakubowski tłumaczy, że windy na Gocławku są obecnie poddawane odbiorom technicznym i zostaną uruchomione na początku grudnia.
Na przystankach pojawiły się już elektroniczne tablice z rozkładami jazdy oraz klasyczne kolejowe zegary, co jest dobrą wiadomością dla pasażerów. Niestety, na niektórych przystankach, takich jak Warszawa Wesoła, system informacji pasażerskiej wciąż nie działa.
Jakubowski zapewnia, że tablice w Wesołej zostaną uruchomione do końca grudnia, po zakończeniu ostatnich prac technicznych.
Chociaż nowe przystanki na linii otwockiej robią dobre wrażenie estetyczne, pasażerowie muszą uzbroić się w cierpliwość, zanim będą mogli w pełni korzystać z udogodnień takich jak windy czy elektroniczne tablice informacyjne. PKP PLK zapowiada, że do końca roku sytuacja ulegnie poprawie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie