
Tramwaj łączący Grochów z Targówkiem – o tym zapomniano w projekcie obwodnicy śródmiejskiej. Stowarzyszenie Miasto jest Nasze apeluje o zaplanowanie linii, nawet jeśli miałaby powstać ona za jakiś czas. MjN podkreśla, że nie dość, że w projekcie nie ma miejsca na tramwaj, to też nie uwzględniono w nim buspasa, a ten byłby ratunkiem do czasu poprowadzenia tramwaju.
Jaki jest pomysł? W planie nad którym teraz dyskutują mieszkańcy ulica przechodzi kilkanaście metrów od budynków. Jeśli przesunie się ją w stronę zachodnią, po drugiej znajdzie się miejsce na tory. Do czasu budowy linii mógłby tam powstać buspas.
źródło: transport-publiczny
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Po co tramwaj na obwodnicy, nawet śródmieścia? Żeby objeżdżać je dookoła? Zadaniem transportu publicznego jest zastąpienie ruchu indywidualnego (samochodowego), a obwodnica ma ten ruch samochodowy przejąć, w założeniu ograniczając wjazd do miasta/centrum/śródmieścia. Tramwaj na obwodnicy nie jest potrzebny. Gdyby była potrzeba skomunikowania Grochowa z Targówkiem, można zrobić jedną czy dwie linie autobusowe, bez kosztownej i zajmującej miejsce infrastruktury tramwajowej. Zwłaszcza, że obwodnica będzie prowadzona w tunelu oraz po nasypie lub estakadzie nad torami kolejowymi. Nie wiem, czy dodawanie tam miejsca na tory tramwajowe jest efektywnym rozwiązaniem.
Bardzo dobry pomysł, jeżeli chce się myśleć o zmniejszeniu ilości wpływających aut i zaproponowaniu alternatywnego środka lokomocji, to tramwaj jest najlepszym pomyslem
Propozycja wydaje się być niedorzeczna ponieważ już przy dzisiejszym charakterze ulicy Wiatracznej w budynkach położonych tuż obok występują drgania, hałas, pęknięcia ścian, nawet pęknięcia okien. Biorąc pod uwagę podwojenie ilości pasów oraz zapewne zwielokrotnienie ilości samochodów takie rozwiązanie zdecydowanie pogłębi obecne problemy - droga zostanie przesunięta względem projektu w stronę zachodnią i pozostanie w odległości krytycznej od linii zabudowy mieszkaniowej. Ponadto na ulicy Wiatracznej już dziś mamy 4 linie autobusowe co oznacza przejazd autobusu pod oknem co dosłownie 2-3 minuty, a jakiekolwiek ograniczenia prędkości kończą się w rzeczywistości około godziny 21 - przy planowanych zmianach osiągane prędkości i generowany hałas z pewnością jeszcze wzrosną.