
Jak byłem mały, to mi się zdawało, że sklep kolonialny to taki sklep, w którym się robi zakupy, jak się wyjedzie na letnie kolonie. Wychodzi na to, że jest całkiem odwrotnie i jest to sklep miejscowy a towary w nim dostępne, pochodzą i są sprowadzone z tak zwanych kolonii. Dokładnie chodzi o kolonie zamorskie, które były zdobyczami terytorialnymi dawnych światowych mocarstw na innych kontynentach. Największymi imperiami kolonialnymi były Kolonie Francuskie i Kolonie Brytyjskie. Po zakończeniu drugiej wojny światowej znaczenie kolonii zmalało a większość państw przyłączonych do kolonii, odzyskało niepodległość. Warto dodać, że Polska nigdy nie miała swoich zamorskich kolonii. W sklepach kolonialnych można było kupić głównie produkty rolne, jak i spożywcze sprowadzane z zamorskich i egzotycznych dla europejskich krain.
W naszych czasach podobną rolę odgrywają delikatesy jednak większość towarów znajdujących tam w sprzedaży, można kupić w innych sklepach po znacznie niższej cenie. W przedwojennych sklepach kolonialnych można było kupić egzotyczne przyprawy takie jak różne gatunki pieprzu czy papryki, wanilię w laskach, imbir, owoce cytrusowe, orzechy i wiele innych w tym alkohole. Oczywiście nie były to alkohole powszedniego użycia a na przykład oryginalny rum sprowadzany z Jamajki czy wysokoprocentowe likiery, które w zasadzie już nie są nigdzie dostępne. Oczywiście była to cała masa produktów i nie sposób je wszystkie wymienić. Zanik kolonii, jak i światowa globalizacja spowodowały, że sklepy kolonialne zaczęły znikać i tak naprawdę pozostała po nich tylko nazwa.
Red Aktor
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie