
4 razy "Z", czyli bardzo szybka i bardzo sprawna akcja czujnych policjantów na Pradze-Południe. Ten 17-latek nie uniknie konsekwencji.
Policjanci patrolowali radiowozem ulice na Pradze-Południe. Kilkuletnie doświadczenie w służbie patrolowo-interwencyjnej powoduje, że pewne podejrzane sytuacje czy zachowania wychwytują w zasadzie w lot. Tak właśnie było tym razem.
Od razu zauważyli, że idący chodnikiem młody człowiek na widok radiowozu wpadł w popłoch, nagle gwałtownie skręcił i przyspieszył. Wyraźnie nie chciał spotkać się oko w oko z policjantami. Ci jednak zareagowali błyskawicznie. Od początku interwencji 17-latek był zdenerwowany, nie potrafił logicznie odpowiadać na pytania, pociły mu się dłonie. Szybko sam przyznał, że ma trochę suszu roślinnego przy sobie.
Patrolowcy zatrzymali mężczyznę i zabezpieczyli od niego pudełko i woreczki z marihuaną oraz wagę elektroniczną. Jak się później okazało zatrzymany miał 16 gramów narkotyków.
W Wydziale Dochodzeniowo-Śledczym na podstawie zebranego materiału dowodowego 17-latek usłyszał zarzut posiadania środków odurzających.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga Południe.
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie