Reklama

Dom Dziecka Niewidomego Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach - zagrożony

 

Wszyscy chcą, żeby nadal funkcjonował na Saskiej Kępie, w miejscu, gdzie był do tej pory, czyli w budynku mieszczącym się przy ul. Obrońców 24

Właściciel tego budynku Kazimierz Sztajer  przekazał go niegdyś na ten cel, ale zmarł nagle w wieku 35 lat nie spisawszy testamentu i sytuacja prawna budynku,  a zatem i Domu Dziecka Niewidomego, od lat pozostaje nieuregulowana. Nieruchomość  przeszła na własność  skarbu państwa. Obecnie Towarzystwu  wygasła 28 letnia dzierżawa nieruchomości, w której funkcjonuje Dom.

Poza tym, jak poinformowali zostali radni prascy, Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi  nie uregulowało wielu innych spraw związanych z działalnością  Domu Dziecka Niewidomego, który obecnie chce przenieść w inne miejsce. Dom nie funkcjonuje w „Ewidencji szkół i placówek niepublicznych” i nie posiada zezwolenia wojewody na prowadzenie placówki opiekuńczo-wychowawczej.

Dom Dziecka Niewidomego Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi, który obecnie jest poważnie  zagrożony  to jedyna tego typu  placówką w kraju, która zajmuje się  dziećmi niewidomym i osieroconymi . Znajduje się tam obecnie 9 dzieci.

Rada Dzielnicy Praga Południe podjęła w tej sprawie następujące stanowisko:

Rada Dzielnicy Praga-Południe m.st. Warszawy z zaniepokojeniem odebrała informacje o decyzjach mogących mieć wpływ na los dzieci będących w Domu Dziecka Niewidomego Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi położonego przy ul. Obrońców 24 na Saskiej Kępie.

Obecny dom funkcjonuje od około 30 lat, niewidome dzieci znalazły w nim spokojną przystań, mają w nim zapewnioną właściwą opiekę, namiastkę rodzinnego ciepła, warunki niezbędne do prawidłowego rozwoju, a przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa. Dzieci te zostały skrzywdzone przez los podwójnie – nie mają rodziców i są niewidome. Odebranie sierotom ich domu będzie kolejną traumą i negatywnie wpłynie na ich kruchą psychikę.

Rada Dzielnicy Praga-Południe m.st. Warszawy uważa, ze dobro tych dzieci powinno być sprawą nadrzędną i należy je brać pod uwagę w pierwszym rzędzie we wszelkich poczynaniach organizacyjnych i administracyjnych.

A oto Petycja przeciwko likwidacji Domu Niewidomego Dziecka Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach, położonego przy ulicy Obrońców 24, która rzuca całkiem odmienne światło na zaistniały problem:

 

Kancelaria Prezydenta RP

Pan Prezydent Bronisław Komorowski

Ul. Wiejska 10

00-902 Warszawa

[email protected]

tel. (48 22) 695-29-00

 

Wojewoda Mazowiecki

Pan Jacek Kozłowski

pl. Bankowy 3/5 pokój nr 238

00-950 Warszawa

[email protected]

tel. 22 695 65 88

 

Prezydent m.st. Warszawy

Pani Hanna Gronkiewicz-Waltz

pl. Bankowy 3/5, pok. 129

00-950 Warszawa

[email protected]

tel.: 22 443 10 00, 22 443 10 01

 

Szanowni Państwo,

My wszyscy niżej podpisani zwracamy się z prośbą o podjęcie działań zmierzających do zmiany Decyzji Wojewody Mazowieckiego o likwidacji Domu Niewidomego Dziecka Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach, położonego przy ulicy Obrońców 24 w Warszawie na Saskiej Kępie. Jest to jedyny taki dom w Polsce. Wojewoda Mazowiecki nakazał podjęcie jednoznacznych działań zmierzających do wygaszenia działalności Domu Dziecka Niewidomego w nieprzekraczalnym terminie do dnia 30 czerwca 2014r.

Nie zgadzamy się na eksmisję dzieci, likwidację domu dziecka pod tym adresem. Dom rozpoczął swoją działalność 19 marca 1984 roku. Objęto w nim opieką osierocone małe dzieci niewidome, które trafiały do sierocińców w Polsce, gdzie zazwyczaj na dwadzieścioro wychowanków przypadały dwie opiekunki. Niewidome dzieci pozostawione same sobie, zagubione w nieznanym dla siebie otoczeniu, nie potrafiły nawiązywać kontaktu z rówieśnikami, nie rozwijały się prawidłowo i ostatecznie były umieszczane w domach dla dzieci upośledzonych. Pomysłodawczyni pani Cecylia Czartoryska podjęła się stworzyć Dom, w którym te właśnie dzieci będą miały warunki do prawidłowego rozwoju. Dom miał być daniem szansy rozwoju tym, które takie możliwości rozwoju w sobie miały.

Nie zgadzamy się na wygaszenie działalności domu grozi to, bowiem rozdzieleniem dzieci w różnych placówkach.

Wyrażamy zaniepokojenie i sprzeciw do decyzji przeniesienia dzieci do województwa małopolskiego. Biorąc pod uwagę, że edukacja dzieci ma miejsce w szkole w Laskach rozwiązanie takie spowoduje konieczność pobytu dzieci w większości roku szkolnego w internacie. W sytuacji osieroconych dzieci jest to działanie na ich szkodę. Wiadome jest, że dzieci z radością wracają do domu na Saskiej Kępie.

Dzisiaj Wojewoda Mazowiecki nakazuje Towarzystwu Opieki nad Ociemniałymi w Laskach prowadzącym Dom od 30 lat likwidację placówki argumentując, że budynek nie spełnia obecnych standardów. Jednak w opinii architektów budynek, który nakładem sił i środków Towarzystwa był remontowany w latach 1984, 1996 i 1998r. jest w bardzo dobrym stanie technicznym.

Wojewoda w korespondencji kierowanej do Towarzystwa swoją decyzję oparł o zapisy aktualnie obowiązującego Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego dla rejonu Saskiej Kępy twierdząc, że plan wyklucza istnienie funkcji Domu Dziecka w tym miejscu. Jest to nie prawda.

Towarzystwo uzyskało zaświadczenie z Wydziału Architektury i Urbanistyki m.st. Warszawy dla Dzielnicy Praga Południe, że istnienie Domu Dziecka Niewidomego jest zgodne z aktualnie obowiązującym Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego dla rejonu Saskiej Kępy.

Wojewoda zarzuca Towarzystwu, iż nie posiada tytułu prawnego do nieruchomości przy ulicy Obrońców 24, gdzie mieści się Dom dla dzieci niewidomych. Właściciel domu Kazimierz Sztajer nosił się z zamiarem przekazania swojej nieruchomości na rzecz niewidomych, zmarł jednak nie pozostawiając testamentu. W kwietniu 1983r. Towarzystwo przejęło od krewnego spadkobiercy, Czesława Sztajera, posiadanie nieruchomości. W związku z tym w dniu 18 czerwca 2014r. Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi z siedzibą w Laskach złożyło wniosek o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości do Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Południe i ustalenie stanu prawnego w/w nieruchomości.

Przez 30 lat Dom Niewidomego Dziecka był dla jego wychowanków Domem rodzinnym, częścią ich tożsamości miejscem, do którego dzisiaj chętnie wracają. Odebranie sierotom, niewidomym dzieciom ich DOMU z pewnością nie zapewni im poczucia bezpieczeństwa i poczucia przynależności.

Mając świadomość jak ważna jest właściwa opieka a przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa zwłaszcza dla niewidomych osieroconych dzieci chcemy, aby podjęto działania do obrony i zachowania domu dziecka w tej nieruchomości. Nie dopuszczamy myśli o likwidacji domu zwłaszcza, że nie istnieją żadne przeciwskazania w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego.

Wierzymy, że mając na względzie dobro dzieci z Domu Niewidomego Dziecka, przychylą się Państwo do naszej prośby. Uważamy, że działania dla dobra dzieci zmierzające do zachowania istniejącego Domu Niewidomego Dziecka w tej nieruchomości należałoby rozszerzyć o budowanie świadomości istnienia ich potrzeb.

Z poważaniem

Niżej podpisani

Robert Kucharski

osoby prywatne

03-914 Warszawa Warszawa

[email protected]

Miejmy nadzieję, że działania  Rady Dzielnicy Pragi Południe nie ograniczą się jedynie do podjętego stanowiska i  będą zmierzać konstruktywnie do rozwiązania zaistniałego problemu.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Mycha 2014-07-27 01:39:36

    ktoś tu mija się z prawdą...Laski zawsze miały dobrą opinię...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iPragaPoludnie.pl




Reklama
Wróć do