
Rodzice dzieci uczęszczających do dwóch przedszkoli na ulicy Dąbrówki – nr 211 im. Kubusia Puchatka i nr 162 Saski Zakątek – domagają się wprowadzenia rozwiązań, które umożliwią krótkoterminowe parkowanie w pobliżu placówek. Obecna sytuacja, ich zdaniem, zmusza ich do łamania przepisów lub pozostawiania samochodów w odległych miejscach, co jest szczególnie trudne dla najmłodszych.
Wraz z wprowadzeniem strefy płatnego parkowania na Saskiej Kępie dostępność miejsc parkingowych na ulicy Dąbrówki została znacząco ograniczona. Obecnie:
Rodzice dzieci z przedszkoli wskazują, że brak miejsc parkingowych w bezpośrednim sąsiedztwie placówek uniemożliwia im legalne zaparkowanie, by odprowadzić lub odebrać dzieci. Jak wyjaśnia przewodniczący rady rodziców przedszkola nr 211, Jacek Władysław Bartyzel, problem zmusza rodziców do łamania przepisów drogowych lub do korzystania z odległych miejsc parkingowych, co stanowi znaczne utrudnienie w codziennym życiu rodzin z małymi dziećmi.
Rodzice, zrzeszeni w ramach inicjatywy, przygotowali petycję skierowaną do Zarządu Dróg Miejskich (ZDM), prezydenta Warszawy oraz burmistrza dzielnicy Praga-Południe. Petycja została podpisana przez ponad 100 osób i zawiera dwa główne postulaty:
1. Wprowadzenie krótkoterminowego parkowania do 15 minut
Rodzice proponują zmianę oznakowania na północnej stronie ulicy Dąbrówki. Obecnie obowiązujący znak zakazu postoju miałby zostać uzupełniony tabliczką „Powyżej 15 minut”. Pozwoliłoby to na krótkoterminowe parkowanie, wyłącznie w celu odprowadzenia lub odebrania dziecka.
Jak tłumaczy Bartyzel:
„Czas jednej minuty, jaki obecnie przewiduje obowiązujący zakaz, jest niewystarczający, szczególnie w przypadku przedszkolaków, które wymagają pomocy rodziców. Taka zmiana mogłaby znacząco rozwiązać problem.”
2. Budowa miejsc parkingowych przy ulicy Esterskiej
Druga propozycja wymaga inwestycji infrastrukturalnej. Zakłada utworzenie kilku miejsc parkingowych na końcu zieleńca wzdłuż ulicy Esterskiej. Miejsca te byłyby dedykowane rodzicom dzieci z przedszkoli i również objęte ograniczeniem czasowym, aby zapobiec ich blokowaniu przez osoby nieuprawnione.
Jak poinformował rzecznik ZDM Jakub Dybalski, petycja rodziców została przyjęta do rozpatrzenia. ZDM zamierza omówić sprawę z Biurem Zarządzania Ruchem Drogowym. Rzecznik podkreślił, że każda zmiana w organizacji ruchu wymaga szczegółowej analizy oraz zgody odpowiednich instytucji.
Dybalski zaznaczył także, że nie wszyscy rodzice muszą korzystać z samochodów:
„Rozumiem, że niektórzy rodzice są przyzwyczajeni do takiego sposobu dowożenia dzieci, ale to nie jest niezbędne.”
Rodzice podkreślają, że specyfika przedszkoli znacząco różni się od szkół podstawowych. Małe dzieci wymagają pomocy w zdejmowaniu odzieży, wprowadzeniu do budynku oraz krótkiego kontaktu z nauczycielami.
Ponadto wskazują, że:
Przykłady z innych miast pokazują, że możliwe jest wprowadzenie rozwiązań dostosowanych do potrzeb rodziców przedszkolaków. Popularnym modelem są miejsca typu kiss and ride, które umożliwiają krótkoterminowy postój w pobliżu szkół i przedszkoli. Takie rozwiązania mogą przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa i poprawy komfortu mieszkańców, jednocześnie nie naruszając zasad obowiązujących w strefie płatnego parkowania.
Rodzice dzieci z przedszkoli na Saskiej Kępie apelują o pilne zmiany w organizacji ruchu, które umożliwią im parkowanie w pobliżu placówek. Ich postulaty są odpowiedzią na trudności, jakie wprowadziła strefa płatnego parkowania, oraz na specyficzne potrzeby małych dzieci i ich opiekunów. Czy władze miasta znajdą kompromisowe rozwiązanie? Na ten moment sprawa pozostaje otwarta, a rodzice oczekują konkretnych działań ze strony ZDM oraz innych instytucji odpowiedzialnych za organizację ruchu w Warszawie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie