Nie Bądźmy Obojętni na Zagrożenia Związane z Wychłodzeniem Organizmu!

Jednym z najbardziej niebezpiecznych mitów jest przekonanie, że alkohol pomaga w ogrzewaniu organizmu. Nic bardziej mylnego! Choć spożycie alkoholu początkowo daje uczucie ciepła, w rzeczywistości prowadzi do szybszej utraty ciepła przez rozszerzenie naczyń krwionośnych. Osoby pod wpływem alkoholu są również bardziej narażone na upadki i utratę przytomności na mrozie, co znacząco zwiększa ryzyko śmierci z wychłodzenia.

Okres jesienno-zimowy niesie ze sobą spadki temperatur, które mogą być śmiertelnie niebezpieczne dla wielu osób. Szczególnie narażone są osoby w kryzysie bezdomności, starsze, samotne, a także te przebywające pod wpływem alkoholu na zewnątrz. Problem wychłodzenia organizmu, znany także jako hipotermia, to poważne zagrożenie, którego skutki mogą być tragiczne. Czy możemy temu zapobiec? Oczywiście, że tak – wystarczy nasza czujność i odpowiednia reakcja.

1. Reaguj na widok osoby zagrożonej wychłodzeniem

Jeśli widzisz osobę siedzącą lub leżącą na zimnie, nie bądź obojętny. Wystarczy jeden telefon pod numer alarmowy 112, by powiadomić odpowiednie służby. Możesz także skorzystać z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa, która umożliwia zgłaszanie sytuacji wymagających interwencji.

2. Zwróć uwagę na bezdomnych

Bezdomność to jeden z największych czynników ryzyka w sezonie zimowym. Policja, zwłaszcza w okresie chłodów, monitoruje miejsca, gdzie mogą przebywać osoby w kryzysie bezdomności – pustostany, altanki na ogródkach działkowych czy inne opuszczone budynki. Ty także możesz pomóc, zgłaszając osoby potrzebujące schronienia lub bezpośrednio wskazując im miejsca, gdzie otrzymają pomoc, takie jak noclegownie czy ogrzewalnie.

3. Dbaj o seniorów i osoby samotne

Osoby starsze, samotne i nieporadne życiowo są szczególnie narażone na negatywne skutki niskich temperatur. Pomóż sąsiadom lub bliskim w codziennych obowiązkach, takich jak zakupy czy ogrzanie mieszkania. Jeśli wiesz o osobie wymagającej wsparcia, powiadom miejscowy Ośrodek Pomocy Społecznej.

Jednym z najbardziej niebezpiecznych mitów jest przekonanie, że alkohol pomaga w ogrzewaniu organizmu. Nic bardziej mylnego!
Choć spożycie alkoholu początkowo daje uczucie ciepła, w rzeczywistości prowadzi do szybszej utraty ciepła przez rozszerzenie naczyń krwionośnych. Osoby pod wpływem alkoholu są również bardziej narażone na upadki i utratę przytomności na mrozie, co znacząco zwiększa ryzyko śmierci z wychłodzenia.

Patrole i monitoring

Policjanci w okresie jesienno-zimowym intensyfikują patrole w miejscach, gdzie mogą przebywać osoby narażone na wychłodzenie. Regularnie odwiedzają pustostany, altanki oraz inne miejsca, w których osoby bezdomne mogą szukać schronienia.

Propozycja schronienia

Funkcjonariusze nie tylko reagują na zgłoszenia, ale również sami oferują pomoc – proponują przewiezienie do ogrzewalni czy schronisk, gdzie osoby w kryzysie mogą otrzymać ciepły posiłek, miejsce do spania oraz wsparcie.

Obojętność wobec drugiego człowieka w potrzebie może mieć tragiczne konsekwencje. Jedno Twoje zgłoszenie może uratować czyjeś życie. W trudnym okresie zimowym, kiedy pogoda bywa bezwzględna, to właśnie nasza reakcja może zadecydować o czyimś losie.

• Pierwsze objawy hipotermii: dreszcze, zimne dłonie i stopy, splątanie, senność.
• Zaawansowane stadia: dezorientacja, utrata świadomości, spowolnione bicie serca, zatrzymanie oddechu.

W przypadku zauważenia takich objawów u osoby na zewnątrz, działaj natychmiast:

1. Zadzwoń na numer 112.
2. Zapewnij ciepło – przykryj osobę kocem, jeśli to możliwe, przesuń ją w ciepłe miejsce.
3. Nie podawaj alkoholu ani gorących płynów – zamiast tego najlepiej ogrzewać ciało stopniowo.

Pomaganie osobom w potrzebie nie zawsze wymaga dużego wysiłku. Okazanie życzliwości i troski o drugiego człowieka jest naszym wspólnym obowiązkiem. Możemy pomóc, wykonując prosty telefon, oferując ciepłe ubrania czy kierując osoby potrzebujące do miejsc, gdzie znajdą wsparcie.

Nie przechodźmy obojętnie obok tych, którzy w zimne dni szczególnie nas potrzebują. Razem możemy uratować życie – wystarczy chęć niesienia pomocy.

Pamiętajmy: jeden telefon naprawdę może uratować czyjeś życie