
Droga pożarowa to poważna sprawa i o tym, jak ma wyglądać, ile mieć szerokości, jaki stopień nachylenia i w jaki sposób ma przebiegać, reguluje Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 24 lipca 2009 r. Droga pożarowa musi być oznaczona konkretnymi i dobrze widzianymi tabliczkami informacyjnymi jednak nie mają one mocy znaku drogowego i niestosowanie się do napisów umieszczonych na takich tabliczkach nie jest zagrożone mandatem ani żadną inną karą, ponieważ nie ma podstawy prawnej. Jednak jak zawsze są wyjątki od tej reguły i jeśli ktoś pozostawi samochód na drodze pożarowej i akurat wtedy wybuchnie pożar a samochód, utrudni lub uniemożliwi dojazd Straży Pożarnej to na wniosek tej ostatniej, kierowca może zostać ukarany wysokim mandatem.
Pożary na Grochowie wybuchają znacznie rzadziej, niż się parkuje samochody, stąd nie brakuje kierowców, którzy ryzykują takie parkowanie. Ten przypadek jest nieco inny i samochód jest zaparkowany w bramie a na to już, nie zezwalają żadne przepisy i za takie parkowanie można dostać mandat w wysokości 500 złotych a samochód może zostać odholowany na koszt właściciela, a jest on obecnie całkiem spory. W tym przypadku jednak kierowca ma poważne alibi i wytłumaczenie, albowiem droga pożarowa znajduje się na Wspólnej drodze, bo taka jest nazwa ulicy. Czy Wspólna Droga może być drogą przeciwpożarową? Na to pytanie zapewne zna odpowiedź Straż Miejska, a nawet jeśli nie zna to znajdą kilka innych powodów, aby wlepić mandat.
Red Aktor
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie