Reklama

Naimski: w Polsce nie ma być, jak było

„Żeby budować wolną Polskę, niezbędne są wizja, wola i konsekwencja – mówił minister Piotr Naimski podczas wtorkowego spotkania na warszawskim Grochowie – wiele lat temu marzyliśmy o takich inicjatywach, które zawładnęłyby wyobraźniami Polaków. Były takie przed wojną, choćby Gdynia czy Centralny Okręg Przemysłowy. Dziś obserwujemy podobne przedsięwzięcia”.

Piotr Naimski jest posłem i sekretarzem stanu w kancelarii premiera. Nadzoruje też rozwój resortu energetycznego. Do jego inicjatyw należą choćby budowa gazociągu do Norwegii – Baltic Pipe oraz rozbudowa gazoportu w Świnoujściu.

Jak dotąd wszystkie projekty, którymi zarządzałem, były wykonywane zgodnie z ustalonymi terminami. Według tych planów, które założyliśmy sobie cztery lata temu, Baltic Pipe ma być ukończony jesienią 2022 roku. Potrzebujemy jeszcze trzech lat.

Naimski startuje w wyborach parlamentarnych 13 października, pod czwartym numerem z warszawskiej listy PiS. W ciągu ostatnich kadencji był posłem z okręgu nowosądeckiego. Tym razem kandyduje ze swojej rodzinnej Warszawy. Na co dzień Naimski mieszka na Grochowie, tutaj też odbyło się ostatnie spotkanie, w którym brał udział także Antoni Macierewicz. Obaj panowie znają się jeszcze z czasów młodości, gdy działali w Solidarności i harcerstwie a Macierewicz mówi wprost:

bez wkładu Naimskiego nie jesteśmy w stanie budować wolnej Polski

A jaka to wolna Polska? Przede wszystkim bezpieczna i niezależna od obcej władzy.

W ciągu najbliższych trzech lat zrealizujemy cel, jakim jest uniezależnienie Polski od rosyjskich dostaw gazu

– mówi Naimski

prowadzimy współpracę z naszymi sąsiadami – Danią i Norwegią i jest to bardzo udana współpraca. Nie musimy przy tym, jako Polska, nikogo pytać o zdanie. Mamy też inicjatywę w kontaktach z państwami tzw. Trójmorza – od Łotwy i Estonii po Rumunię, Bułgarię i Chorwację. Z tymi 11 państwami tworzymy wspólny front w Unii Europejskiej. W planach jest też budowa Via Carpatia, czyli autostrady biegnącej od państw bałtyckich do Grecji.

Bezpieczeństwo to też dobrobyt obywateli. Naszym celem jest państwo dobrobytu, w którym wszyscy Polacy będą czuli się bezpiecznie

– mówi dalej Macierewicz –

dlatego planujemy zwiększyć płacę minimalną do 4000 złotych. Dziś idziemy tą samą drogą, którą Zachód szedł po wojnie. W ciągu czterech lat zlikwidowaliśmy bezrobocie, uszczelniliśmy VAT i tworzyliśmy wsparcie socjalne dla obywateli. Zwiększamy też bezpieczeństwo kraju poprzez tworzenie wojsk obrony terytorialnej, które są najlepszą formą walki w nowej, hybrydowej wojnie.

Dla nas bardzo ważna jest wiarygodność, rzecz bezcenna w polityce, choć rzadko spotykana

– mówi Naimski –

dlatego realizujemy plany, które ustaliliśmy i podaliśmy do wiadomości publicznej. Zmiany, które zachodzą w Polsce są dogłębne, ale też długoterminowe, nie wystarczą cztery lata, by je wprowadzić w życie. Niektórzy woleliby wrócić to poprzedniego stanu stagnacji. Ale my chcemy dalej realizować zmiany, bo w Polsce nie ma być tak jak było. Ma być tak, jak sobie wymarzyliśmy.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iPragaPoludnie.pl




Reklama
Wróć do