
W niedzielne popołudnie patrol straży miejskiej zauważył przy Grochowskiej grupkę szarpiących się osób.
Wśród nich była kobieta, która na widok strażników zaczęła krzyczeć, że ona i jej konkubent zostali pobici. Wylegitymowano uczestników szarpaniny – okazało się, że sprawca całego zdarzenia to członek rodziny poszkodowanego. Chciał go zabrać do domu po tym, jak mężczyzna przewrócił się na klatce schodowej – stąd też otarcia na kolanie i łokciu oraz stłuczenie na twarzy. Jego partnerka nie chciała dopuścić do powrotu mężczyzny, spór przerodził się w bójkę.
Wezwana na miejsce policja potwierdziła dane uczestników – okazało się też, że „pobity” jest poszukiwany, ma bowiem odbyć dziesięciodniowy areszt.
źródło:SM
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie