
Wczoraj po godz. 19 na Grochowskiej (niedaleko ronda Wiatraczna) zderzyły się trzy auta osobowe. Na miejsce wezwano policję, ponieważ żaden z kierowców nie poczuwał się do winy. Citroen, skoda i volvo dość długo zatem blokowały ruch w czasie niedzielnych powrotów do domów. Zaraz po zdarzeniu na miejscu był fotoreporter Warszawskiej Grupy Luka&Maro. Zobaczcie jego fotorelację.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To skrzyżowanie jest jakieś fatalne
nie fatalne... zrobiło się ciepło ... i ludzie jeżdżą jak jeżdżą... sam bym zaliczył wczoraj ze trzy kolizje ale jakoś mi się udało tego uniknąć...
codziennie skręcam na tym skrzyżowaniu we "Wspólna droga", dokładnie przyjrzałem się fotkom i moja hipoteza jest taka, że ten w "niemieckim samochodzie" Skoda próbowała się wepchnąć na pas do skrętu w lewo, Volvo go nie wpuścił, a najbardziej ucierpiał Citroen
Bylo jeszcze bmw ktore spowodowało caly ten cyrk.
Dokładnie tak wszystkiemu winne jest bmw które sobie przypomniało że miało skręcić w lewo
W zderzeniu brały udział cztery auta
Dodatkowo po godzinie o 18, a nie 19.
Media różne godziny podają wypadków dla mnie nie ma tu znaczenia oTvn czy TVP nie wspomnę itd. Najważniejsze, że wszyscy cali. A co do 4 auta czy brało udział to bym polemizowała bo raczej nie brało udziału.