Reklama

Jest raport z konsultacji i liczne głosy: tramwaj nie rozwiąże problemów na Gocławiu

Tramwaje Warszawskie podsumowały konsultacje społeczne. Wygląda na to, że większość mieszkańców spośród możliwych wariantów przebiegu trasy wybrało W2C czyli wzdłuż Bora-Komorowskiego, w rezerwie pod Al. Tysiąclecia i wzdłuż Kanału Wystwowego do Al. Waszyngtona.

Jak podkreślają TW, spośród analizowanych wariantów trasy tramwajowej z Gocławia do Śródmieścia największym uznaniem, zarówno wśród mieszkańców Saskiej Kępy jak i Gocławia, cieszył się rekomendowany przez inwestora wariant – W2C. Był on uznawany za najbardziej optymalny przez uczestników konsultacji, którzy nie sprzeciwiali się inwestycji jako takiej.

- Osoby protestujące przeciwko projektowi trasy tramwajowej, odrzucały go najczęściej w sposób całościowy, nie akceptując żadnego z wariantów. Zdarzało się jednak, że po rozmowie z ekspertami, osoby te również skłaniały się ku opcji W2C. W kilku przypadkach uczestnicy oceniali warianty W4 lub W3 jako lepsze, ze względu na większe oddalenie torowiska od ich miejsca zamieszkania (wspomniany syndrom NIMBY). Trasa w wariancie W3 lub W4 była przez nich opisywana jako najlepsza, ale opinia nie była popierana merytorycznymi argumentami (a jedynie znacznym oddaleniem torowiska od domów interesariuszy) – czytamy w raporcie pokonsultacyjnym.

Przedstawiciele TW zauważają w nim, że podczas spotkań konsultacyjnych można było zauważyć, że jest wiele istotnych problemów.

Mieszkańcy obawiają się, że tramwaj jest tańszym zamiennikiem metra. - Występuje też przekonanie, że budowa trasy tramwajowej jest równoznaczna z opóźnieniem lub zaniechaniem realizacji trzeciej linii metra, która byłaby ich zdaniem lepszym rozwiązaniem, a dla niektórych nawet jedynym słusznym. Aby uniknąć nieporozumień i konfliktów na tym tle, warto poprawić i uspójnić politykę informacyjną, dotyczą planowanych rozwiązań komunikacyjnych w rejonie Gocławia – piszą TW.

Kolejną istotną kwestią, na którą należy zwrócić uwagę, jest również przepustowość Mostu Poniatowskiego. Mieszkańcy uważają, że dodatkowy tramwaj pogłębi zakorkowanie i wysoką awaryjność komunikacji miejskiej na tym odcinku. Nie uspokajały ich zapewnienia ekspertów i przedstawiane przez nich dane, świadczące o możliwości pomieszczenia kolejnych dwóch linii tramwajowych, z uniknięciem zatorów na Moście. Zagadnienie to budziło dużo emocji.

Uczestnicy konsultacji społecznych byli również zainteresowani rozwiązaniami, dotyczącymi minimalizacji (spowodowanych przez realizację inwestycji) utrudnień w komunikacji miejskiej i ruchu drogowym. Mieszkańców niepokoiły szczególnie prace w miejscu skrzyżowania linii tramwajowej z aleją Stanów Zjednoczonych oraz komplikacje w ruchu drogowym na tym odcinku – obawiali się m. in. czasowego zamknięcia Trasy Łazienkowskiej. Często poruszaną kwestią była także możliwość zmiany tras lub likwidacji zwykłych oraz przyspieszonych linii autobusowych, będących obecnie podstawą komunikacji z Gocławia (507, 111, 520, 525). Zainteresowani silnie sprzeciwiali się takiemu rozwiązaniu, co należy wziąć pod uwagę podczas planowania rozwiązań komunikacyjnych w tym rejonie po realizacji inwestycji.

Mieszkańcy Saskiej Kępy spodziewają się także zajmowania przez miasto kolejnych obszarów zielonych – działki wzdłuż Kanału Wystawowego to ich zdaniem dopiero początek.

Uwag i problemów zgłaszanych przez mieszkańców było wiele.

Tramwaje Warszawskie twierdzą, że wybrany wariant jest najmniej kontrowersyjny. Nie słychać jednak głosów zachwytu mieszkańców. Sceptyczni są też niektórzy radni.

- Mam wątpliwości wobec tej inwestycji, podobnie jak wielu mieszkańców naszej dzielnicy. Chciałbym żeby to oni zdecydowali i jej powstaniu, bądź nie, a także o konkretnym przebiegu trasy. Ponadto oczekiwałbym od władz dzielnicy i miasta podjęcia energicznych działań w kwestii powstania odnogi, czy też 3 linii metra, która obejmowałaby również Gocław, ponieważ sam tramwaj nawet jeśli powstanie, to problemów komunikacyjnych na Gocławiu i okolicach nie rozwiąże – podkreśla radny Marek Borkowski.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2016-12-28 11:15:22

    III linia metra to utopia, zabraknie na nia funduszy, lub bardzo sie opozni- badzmy realistami.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-12-28 14:48:36

    Pan radny Borkowski, hmmm, zapamiętamy...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-01-03 20:13:27

    Ostatni tramwajowy most to Poniatowskiego, dalej na południe nic nie ma. Może by wreszcie zacząć planować dalej niż dwa lata. Poza tym działki to powietrze, miejsce wypoczynku i rekreacji wielu starszych osób. A SK zapamięta pana Borkowskiego pozytywnie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-01-03 20:24:04

    Ostatni tramwajowy most to Poniatowskiego, dalej na południe nic nie ma. Może by wreszcie zacząć planować dalej niż dwa lata. Poza tym działki to powietrze, miejsce wypoczynku i rekreacji wielu starszych osób. A SK zapamięta pana Borkowskiego pozytywnie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iPragaPoludnie.pl




Reklama
Wróć do