
Mieszkańcy chcą linii przyspieszonej na przystanku Kanał Gocławski. ZTM odpowiada: obecne linie w pełni zaspokajają potrzeby.
Po wybudowaniu osiedla przy Jeziorze Gocławskim znacznie wzrosła liczba mieszkańców w tym rejonie, a co za tym idzie też pasażerów komunikacji miejskiej. Dla potrzeb mieszkających w budynkach na ul. Skalskiego i Bora-Komorowskiego wprowadzono przystanek Wał Gocławski jako przystanek na którym zatrzymuje się autobus linii 507 i 509. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszy się też przystanek Kanał Gocławski, to jednak tylko przystanek na żądanie, nie zatrzymują się na nim wszystkie autobusy.
- Niestety zatrzymują się na nim tylko autobusy linii 151 oraz 182. Zdaniem mieszkańców należy rozważyć możliwość wprowadzenia w tym miejscu przystanku na żądanie dla autobusów linii 502, 514, 520 lub 525. Jedna z tych linii rozwiązałaby problem – napisał w interpelacji Karol Kowalczyk.
Zarząd Transportu Miejskiego przyjrzał się sprawie i przynajmniej na razie zmian nie będzie.
- Sytuacja wygląda tak, że obecnie potrzeby komunikacyjne pasażerów korzystających z tego przystanku są w pełni zaspokajane przez linie 151 i 182. Z pomiarów, które przeprowadziliśmy w tym roku wynika, że w godz. 6-10 z przystanku korzysta średnio ok. 200 osób. Tymczasem linie 151 i 182 oferują w tym czasie ponad 9 tys. miejsc (53 kursy). Ze względu jednak na zagospodarowywanie terenu na południe od al. Stanów Zjednoczonych, będziemy regularnie obserwować wykorzystanie tego przystanku. Jeśli podaż miejsc oferowana przez linie 151 i 182 okaże się niewystarczająca to podejmiemy działania zapewnia Igor Krajnow z ZTM.
Foto: googlemaps
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wsiadając do linii 151 lub 182 musimy się przesiąść jeśli chcemy dojechać do centrum. Dlaczego zatem na przystanku międzynarodowa od niedawna zatrzymuje się linia 525 ? Przecież tam prawie wszystkie się zatrzymywały.
Tu jest Warszawa i przesiadanie się to nic nadzwyczajnego. To ze u ciebie na wsi jezdzilo sie wszędzie jednym autobusem nie znaczy ze Ja mam jechać dłużej, bo ty kupiłeś se apartament nad jeziorkiem za uprawe papryki i dopłaty unijne. I jeszcze pewnie zresz za moje z 500 plus. Kup se apartament w wieży Libeskinda nie będziesz sie musiał przesiadać wieśniaku.