Reklama

Pomiędzy Fabryką Wedla a Parkiem Skaryszewskim

29/12/2023 00:01

Każda dzielnica ma miejsca, z których jest lub przynajmniej powinna być dumna. Są to miejsca znane nie tylko mieszkańcom danej dzielnicy, ale również mieszkańcom innych dzielnic. Na Pradze Południe tych miejsc jest na tyle dużo, że aby je wyliczyć zabrakłoby palców na obu dłoniach. Niestety część z tych miejsc jest bardzo zaniedbana i z niewiadomych powodów nikt się specjalnie tym nie przejmuje oraz nie robi absolutnie nic, aby ten niekorzystny stan rzeczy jak najszybciej zmienić. Pomiędzy Fabryką Wedla a Parkiem Skaryszewskim znajduje się dość ciekawy i klimatyczny zakątek, który kilka lat temu był bardzo zadbany a obecnie, przypomina slumsy, choć nazwa sugeruje, że znajduje się w tym miejscu coś zupełnie innego.

Mowa oczywiście o Ogrodach Polsko-Niemieckich, które w założeniu miały być parkiem linearnym i przechodzić w Aleję Wedla. Miejsce miało służyć odpoczynkowi i wytchnieniu i po części tak jest, z tym że korzystają z niego zarówno narkomani, jak i pijacy, ponieważ park jest położony w zacisznym miejscu i bardzo rzadko zaglądają w to miejsce patrole strażników miejskich, a także policji. Za to jest to doskonałe miejsce dla wszelakiej maści wandali, którzy zwą się grafficiarzami i testują farby w sprayu na murze oddzielającym fabrykę od parku. Całość wygląda żałośnie i najwyższa pora, aby to zmienić. Jeśli nie ma sposobu na zabezpieczenie infrastruktury przed wandalami, to wypada zarówno ogrody, jak i aleję przenieść w inne bardziej pilnowane lub po prostu bezpieczniejsze miejsce.

Red Aktor

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Zobacz także:

Terroryści z Pragi Południe