
Ulica Francuska i okolice mają swój niepowtarzalny klimat będący składową różnych klimatów. Z jednej strony jest to wielkomiejska ulica, jednak jak się człowiek nieco przyjrzy czuć klimat prowincjonalnego nadmorskiego miasteczka, a ulica wygląda jakby sezon turystyczny, jeszcze się nie zaczął albo właśnie dobiegł końca. Znajdują się tutaj sklepiki i firmy, dla których czas się zatrzymał dawno temu i wyglądają jak żywcem wyjęte z PRL-u. Oczywiście doświadczony obserwator znajdzie kilka elementów architektury typowych dla lat dziewięćdziesiątych takich jak reklamowe potykacze. Oczywiście jest też znak naszych czasów, jakim są pędzący po chodnikach rowerzyści. Takich klimatów próżno szukać na innych warszawskich ulicach. Zdjęcia z czerwca 2021 roku
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie