
Ledwo odtrąbiono otwarcie lodowiska na Stadionie Narodowym, lodowisko już zdążyło się popsuć.
Pojawiły się kałuże i dziury. I lodowisko zamknięto. Do sobotniego rana problem ma być rozwiązany. Pozostaje zatem zacytować, to co przy tej okazji podaje portal TVN Warszawa: "przedstawiciele Narodowego przekonywali, że na lodowisku pojawiła się woda z powodu soli, którą ktoś rozsypał".
To jednak przechodzi ludzkie pojęcie, dobrze że nie zasadzili na Stadionie ziemniaków, bo by im Amerykanie stonkę zrzucili z dronów.
W każdym razie lodowisko ma być czynne codziennie, od poniedziałku do czwartku w godz. 16.00–22.00, w piątki od 16.00 do 23.30, w soboty w godz. 10.00–23.00, w niedziele – od 10.00 do 22.00.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie