
Skwerek przy Lotaryńskiej znajduje się dokładnie na rogu z ulicą Brukselską. Już na pierwszy rzut oka widać, że jest to przepiękne i bardzo zadbane przez ogrodników miejsce. W zasadzie można się na nie patrzyć bez końca i nigdy nie będzie za wiele tak wspaniałego widoku. Tak pięknych miejsc nie tylko w najbliższej okolicy, ale i w Warszawie jest bardzo mało. Tutaj wszystko jest pod kontrolą. Krótko skoszone trawniki otaczają wysypany żwirem prostokąt, który zapewne może służyć jako niewielkie boisko choćby do gry w bule. Żywopłoty również są równo przycięte podobnie jak drzewa, których korony jednak nie dają zbyt dużo cienia. Mamy również żwirowe alejki a całość otoczona jest z jednej strony nasypem, który porasta trawa.
W jednym rzędzie znajdują się też piękne ławeczki wykonane z białego betonu. W parku nie znajdziemy jednak ani jednej osoby, która chciałaby delektować się tym miejscem lub po prostu usiąść na ławce, aby nieco posiedzieć na łonie przyrody. Widać nie wszystkim odpowiadają takie miejsca. Żwirowe alejki być może pięknie wyglądają, jednak są wyjątkowo niepraktyczne. Aby nie czuć kamyków trzeba mieć buty z odpowiednio grubą podeszwą a drobniejsze kamyki, zawsze znajdą sobie drogę, aby znaleźć się w naszym bucie. Podobnie jest z betonowymi ławeczkami. Ludzie jednak wolą bardziej naturalny materiał, z jakiego wykonane są ławki w parku, czyli drewno. Zapewne jak ogrodnicy wprowadzą na skwerku te drobne zmiany to wszystkie ławki w tym miejscu, się zapełnią i będzie tak od wczesnej wiosny do późnej jesieni.
Red Aktor
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie