
Podczas patrolu funkcjonariusze zwrócili uwagę na czarną Alfę Romeo. Myśleli, że kierowca jest pijany. Rosjanin wylegitymował się podrobionym prawem jazdy.
Kilka dni temu wieczorem uwagę wspólnego patrolu straży miejskiej i policji zwrócił czarny samochód poruszający się po ulicy. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić trzeźwość kierowcy, zatrzymali go do kontroli. Badanie alkomatem nie potwierdziło podejrzeń – kierowca był trzeźwy.
- 52-letni Rosjanin okazał kartę stałego pobytu i rosyjskie prawo jazdy. Wątpliwości funkcjonariuszy wzbudziło pochodzenie uprawnień obcokrajowca do kierowania pojazdami. Dokument został zbadany przez policjanta specjalnym urządzeniem optoelektronicznym. Badanie wykazało, że dokument wydrukowano na złej jakości plastiku, jego krawędzie były nierówno przycięte, nadruk wykonano niedbale, a dokument nie posiadał zabezpieczeń – relacjonują strażnicy miejscy.
Obywatel Rosji został zatrzymany, przewieziono go do komendy na Pradze-Południe i tam spędził czas w izbie zatrzymań podejrzany o posługiwanie się sfałszowanym dokumentem oraz kierowanie samochodem bez wymaganych uprawnień. Policja spróbuje ustalić kto dopuścił się fałszerstwo.
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie