
67-letni Andrzej B. znęcał się nad rodziną, tak w każdym razie wykazywało policyjne śledztwo. Zebrawszy dowody i przesłuchawszy świadków policjanci z Grenadierów przedstawili zarzuty znęcania się nad rodziną. Jednak posiadacz żony i dwóch synów nie zastanowił się nad swoim postępowaniem, a przeciwnie, kilka dni później zaatakował żonę i złamał jej rękę oraz fragment odcinka szyjnego kręgosłupa.
Dopiero wówczas prokurator zareagował i zarządził wobec podejrzanego obowiązek wyprowadzenia się ze wspólnie zajmowanego z rodziną mieszkania, a na drugi dzień funkcjonariusze zatrzymali 67-latka i doprowadzili do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu. Sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego tymczasowego aresztu. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia.
źródło: jw, Komenda Rejonowa Policji Praga Południe
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie