
Warszawa, rok 2019 - mieszkańcy kamienicy przy ul. Mińskiej nie mają w domu ogrzewania, myją się w misce, zabezpieczają jedzenie, bo z sufitu sypie się grzyb.
Rodzina musi sama ogrzewać dom wydając spore sumy na węgiel. W prysznicu nie ma ciepłej wody, dom jest zarośnięty grzybem, wszystko pleśnieje i śmierdzi. Niedawno informowaliśmy o pożarze, który miał miejsce właśnie w tej kamienicy, a przyczyną była wadliwa instalacja elektryczna.
Mieszkańcy obawiają się o swoje życie i zdrowie:
Nie czuję się we własnym mieszkaniu bezpiecznie. W każdej chwili może się coś stać, może się coś zapalić. Potrzebny jest generalny remont.
Dzięki interwencji mediów, miasto zdecydowało się wyremontować klatkę schodową i wymienić instalację elektryczną. Mieszkańcy jednak nie mogą liczyć na ogrzewanie, ponieważ do stuletniej kamienicy zgłoszono roszczenia, wobec tego podłączenie do miejskiej sieci ogrzewniczej jest niemożliwe.
Niestety takich historii jest więcej. W całej Warszawie nie brakuje przykładów mieszkań, w których warunki są opłakane. Co prawda, władze miasta przeznaczyły 20 mln złotych na przyłączanie starych mieszkań do sieci ogrzewania, ale to wciąż nie wystarczy do zapewnienia godnych warunków życia.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie